Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Drugi poród? 😃

Obraz
13 listopada miałam urodziny i rano dostałam prezent-niespodziankę - pozytywny test ciążowy :) Tak, tak! 😀 A teraz chronologicznie. 11 listopada weszłam przez przypadek do aplikacji gdzie monitoruje okres i zauważyłam ze o jeden dzień spóźnia sie chociaż dopiero co we wrześniu dostałam okres po porodzie i ciężko mówić o jakiejś regularności tak wcześnie wiec za bardzo tym nie przejęłam sie. 12 listopada strasznie rozpłakałam sie podczas serialu co mi sie dawno nie zdarzyło wiec zaczęłam myśleć bardziej intensywnie o możliwości ciąży + złapałam przeziębienie co z tego co czytałam kiedyś na forach często towarzyszy właśnie w tych momentach gdy sie dowiaduje o ciąży. 13 listopada. Moje pierwsze uczucia po teście? Przyznam że mieszane ale bardziej pozytywne. Z jednej strony to niesamowite że wbrew wszystkiemu ciąża przyszła aż tak szybko że nawet nie zaczęliśmy myśleć o staraniach. A z drugiej strony wiem że przyszłym latem będę  miała roczniaka którego prawdopodobnie ciężko będzie

5 miesięcy

Obraz
Ale długo mnie nie było... W ogóle nie miałam żadnej motywacji do pisania. I to nie dlatego że brakuje czasu bo mogę śmiało powiedzieć że mam go pod dostatkiem, tylko po prostu te wolne chwile chciałam poświęcić na coś innego bardziej relaksującego - książki, filmy, spędzanie czasu z mężem, gorąca kąpiel z książką, czasami nawet jakieś ćwiczenia fizyczne.... Dzisiaj mój synek skończył 5 miesięcy. Tak jak pewnie powie większość mam czas zleciał w mgnieniu oka. Pomyśleć tylko że wkrótce już będzie miał pół roku! 2 dni temu ważył 6,2 kg (3 kg przy narodzeniu oraz mierzył 63 cm (51 cm przy narodzeniu). Mogę śmiało napisać że czuję się całkiem pewna w swojej nowej roli i jak na razie jest dość łatwo. I teraz w przeciwieństwie do moich myśli z poprzednich postów mogę napisać że jest "różowo" :) No cóż, zaczekamy na raczkowanie/chodzenie - całkiem możliwe że teraz jest cisza przed burzą :) Jeśli chodzi o plan dnia to wygląda to następująco: budzimy się pomiędzy 6 a 8 rano, jakieś