Nowa walka - czas start!
W poniedziałak rozpoczęłam 19 cykl starań a w środę miałam wreszcie długo wyczekiwaną wizytę w klinice.
Na wizytę miłam dostarczyć wynik wymazu (na szczęście infekcję wyleczyłam i był dobry) oraz wyniki naszego z mężem kariotypu (też w normie).
No i ustaliliśmy że rozpoczynamy drugą procedurę. Tym razem będzie zmiana - krótki protokół zamiast długiego. Doktor wytłumaczył to tym że sprawdzimy jak zareaguję na innego rodzaju stymulację bo w zeszły raz spodziewał się po mnie więcek komórek jajowych. Pobrano mi wtedy 8 oocytów a z moim wysokim AMH spodziewał się kilkunastu.
Dostałam również całą listę badań krwi które muszę zrobić, bo z zeszłej procedury nic już nie jest ważne.
Zrobiłam badanie krwi na miejscu bo to był właściwy dzień cyklu i wraz z wizytą zapłaciłam 789zł.
Mąż też ma powtórzyć badania krwi oraz seminogram.
Następna wizyta z USG 1 maja. No i w drugiej połowie maja już by mógł być transfer :)
Muszę zapytać sie doktora co sądzi o tym by tym razem zapodać 2 zarodki.
No taki plan brzmi konkretnie i sens życia nabrał barw! :)
Na wizytę miłam dostarczyć wynik wymazu (na szczęście infekcję wyleczyłam i był dobry) oraz wyniki naszego z mężem kariotypu (też w normie).
No i ustaliliśmy że rozpoczynamy drugą procedurę. Tym razem będzie zmiana - krótki protokół zamiast długiego. Doktor wytłumaczył to tym że sprawdzimy jak zareaguję na innego rodzaju stymulację bo w zeszły raz spodziewał się po mnie więcek komórek jajowych. Pobrano mi wtedy 8 oocytów a z moim wysokim AMH spodziewał się kilkunastu.
Dostałam również całą listę badań krwi które muszę zrobić, bo z zeszłej procedury nic już nie jest ważne.
Zrobiłam badanie krwi na miejscu bo to był właściwy dzień cyklu i wraz z wizytą zapłaciłam 789zł.
Mąż też ma powtórzyć badania krwi oraz seminogram.
Następna wizyta z USG 1 maja. No i w drugiej połowie maja już by mógł być transfer :)
Muszę zapytać sie doktora co sądzi o tym by tym razem zapodać 2 zarodki.
No taki plan brzmi konkretnie i sens życia nabrał barw! :)
Niestety te badania krwi szybko tracą ważność, a są bardzo drogie... ja większość swoich załatwiłam przez poradnię ginekologiczna. Ale mojemu M już musieliśmy zrobić...
OdpowiedzUsuńKto wie może pod koniec maja, początek czerwca też coś się u Nas ruszy :)
Wow, to super wiesci ze znowu ruszacie! Czekam z niecierpliwością :)
UsuńFajnie, że już podchodzicie do drugiej stymulacji.
OdpowiedzUsuńMoże w maju będziemy miały razem transfer. Może w końcu doczekam się mojego crio. Czekam od września.
To będę trzymać kciuki żeby nasze transfery odbyły sie w maju 😘
Usuń😀 to jesteśmy w podobnym momencie, Ty oczywiście do przodu 😀 fajnie, że ruszcie! Wiosna będzie nasza 😉
OdpowiedzUsuńTez wierze ze ta wiosna zmieni wszystko i juz nie mogę sie doczekać! 😍
UsuńTo już za chwilę!!! U nas zmiana protokołu poskutkowała piękną betą i wyczekanym Groszkiem😀 Trzymam kciuki i za Was i "dobrą zmianę" 😜
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-*
Usuń