Cukier kontra blastocysty



Natknęłam się ostatnio na bardzo ciekawy artykuł odnośnie wpływu jedzenia cukru i generalnie węglowodanów prostych na płodność. Wyniki badań sa na prawdę zaskakujące!
Na pewno miałam w miarę zdrową dietę podczas procedury ale gdybym wiedziała wcześniej to juz bym całkowicie zrezygnowała z tych produktów.
Naukowcy z Instytutu Medycyny Rozrodu w Newark przeprowadzili eksperyment na grupie 120 kobiet starających się o zapłodnienie metodą in vitro. Grupa cieszących się dobrym zdrowiem pań w wieku 36–37 lat została „przestawiona” na dietę niskowęglowodanową (w ponad 25 proc. opartą na białkach). Okazało się, że w następstwie tej zmiany odsetek blastocyst (faza rozwoju zarodkowego, ostatnie stadium bruzdkowania, czyli różnicowania komórek potomnych zygoty) wyhodowanych po kolejnym cyklu owulacyjnym kobiet zwiększył się z 19 do 45 proc., a odsetek ciąż klinicznych – z 17 do aż 83 proc. Na „odsłodzeniu” diety zyskały nawet kobiety cierpiące na zespół wielotorbielowatych jajników (PCOS), najczęstszą przyczynę niepłodności na świecie. Również w ich przypadku odnotowano wyższy odsetek ciąż klinicznych. – Wysokie stężenie glukozy we krwi, nawet jeśli jest niższe niż poziom wskazujący na cukrzycę, może być toksyczne dla rozwijającej się blastocysty – skomentowała wyniki badań dr Sharon Phelan z Uniwersytetu w Nowym Meksyku w wypowiedzi dla portalu medycznego Medscape Medical News.
Źródło 

Komentarze

  1. Naprawde ciekawe informacje. Moze mnie to jeszcze bardziej zmobilizuje do jego ograniczenia, bo musze przyznac, ze mam z tym maly problem:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja to samo niestety - raz dziennie słodkie musi być :( Ale myśle ze jak juz ustalimy kiedy następna stymulacja do procedury to będzie to dla mnie wystarczająca motywacja żeby zaprzestać ;)

      Usuń
  2. Trzeba o to zadbać. Zero słodyczy od dziś 😀
    Fajnie, że to wrzuciłaś na bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja na razie ograniczam do jednego razu dziennie do kawy cos małego ale jak juz dowiem sie kiedy stymulacja to tez odstawię :-P

      Usuń
  3. Coś z tym cukrem na pewno jest na rzeczy. W zeszłym tygodniu miałam badanie obciążenia glukozą i wyszło mi, że mi za szybko spada cukier, mam nieznacznie za niski. Dwa inne badania wyszły mi powyżej normy, ale lekarka główną uwagę skupiła właśnie na tym wyniku glukozy i powiedziała, że mi zapisze leki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę żeby to unormowało się jak najszybciej! :-*

      Usuń
  4. Cukier to nasz wróg 😄 staram się go unikać i nie używam cukru. Czasami skuszę się na coś słodkiego hehe jakaś czekolada czy baton 😄jak mam gorszy dzień 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie teraz jest tyle odpowiedników zdrowszych słodkości w sklepach że zawsze da się wybrać coś lepszego co aż tak nie zaszkodzi. Życzę wytrwałości! :)

      Usuń
  5. Odstawiłam cukier w każdej postaci na 4 miesiące. Powtarzam, w każdej postaci:) Cukier jest wszędzie, nie tylko w słodyczach. W pizzy (spód drożdżowy + cukier), w wędlinach, sosach, zwłaszcza pomidorowych, ale nie tylko, dosłownie wszędzie. Ja podeszłam do tego bardzo restrykcyjnie, czasem jadłam tylko owoce, żeby mieć jakieś witaminy. Zastąpiłam go ksylitolem, ale to bardziej dla innych, niż dla siebie, jak piekłam ciasto dla gości na przykład. Jedyny plus to waga, schudłam około 6 kg do 52:) W ciążę nie zaszłam, ale wierzę, że to tylko u mnie taki opór i że to naprawdę coś daje. W sumie nie było tak trudno, ale ja raczej z tych wytrawnych, soli bym tak łatwo nie odstawiła...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Transfer

A miał być najpiękniejszy prezent na Dzień Kobiet

Leonard - nasz cud narodzin 💙